Wszystko sie zgadza, tyle tylko że wklejanie treści z wikipedii to strasznie pizdowate działanie .

Dokładnie..
Poza tym znany jest głównie z Japonii, w UFC miał krótki epizod

w UFc mial tylko 2 walki, najlepsza byla z monsterem :)

Lał chłopów jak mu się podobało.

Mówiono o nim że to największy fighter na świecie.
Dla mnie zbyt krótki epizod z największą federacją jaką jest obecnie UFC.
Głównie wlaczył w Pride japońskim.
Przepisywanie z wikipedii faktycznie to obciach ale większy to że nikt tu nie zamieścił wcześniej jego biografii.
P.S dla mnie obecnie rządzi Alistiar Overeem bezdyskusyjny mistrz organizacji Strikeforce mma i mistrz K-1.
Chodzą głosy że tranuje boks by wyzwać samych braci Klitchko.

Wtedy UFC miało konkurencję z Japońskimi organizacjami. A Rutten nie walczył w PRIDE za bardzo tylko w Pancrase przede wszystkim.

Co do filmów to trochę szkoda, bo moim zdaniem facet ma dobre parcie na szkło, jest naturalny w tym wszystkim. Sporo można obejrzeć jego instruktaży i nie tylko gdzie po prostu widać pewną przebojowość tego człowieka. Szkoda tylko, że dostanie rolę w mordobiciach podczas gdy mógłby spokojnie w innych gatunkach się sprawdzić, w komedii nawet.

Mlody przyjacielu porownywanie UFC amerykanskiego do japonskiej Pancrase to jak zestawienie mercedesa z maluchem. Jest a raczej bylo pare dobrych ogranizacji japonski sztuk walki jak np K1 ale to nie federacje mma. Tu prymat calkowity wioda amerykanie na swiecie. Najwieksi fightrzey z Europy calej Holandii, Anglii, Niemiec i Polski marza o walkach w UFC czy tez Bellatorze. Co do epizodow gwiazd sztuk walki czy tez wszechstylowej sztuki walki jaka jest mma wole Bassa ogladac w roli trenera a nie jak te durnowate gwiazdki WFA w komediach czy kinie akcji. Pozdrawiam i poogladaj czasem troche klasyki jak Bushido albo starego K1.

Nie wiedli zawsze. Hegemonia UFC w zasadzie zaczęła się wraz z upadkiem PRIDE FC, tam walczyli Fedor, Nogueira czy Crocop za swych najlepszych czasów oraz masa innych zawodników - był to większy prestiż i przede wszystkim lepsi zawodnicy, bo gdy Fedor dzierżył pas mistrza wagi ciężkiej to w tej samej kategorii po drugiej stronie oceanu dominował np Tim Sylvia, który w najlepszym razie łapał się dopiero do TOP 10.

Pancrase jak napisałem - w tym walczył Rutten, a nie że było lepsze. Co do Ruttena to przede wszystkim rozpatruję to z punktu widzenia takiego, że to jest filmweb. Stąd skupiłem się głównie na jego karierze filmowej, nie jako zawodnik.

PS: klasyki sporo widziałem, bo interesowałem się tym intensywnie przez 10 lat od 2000 roku więc miałem możliwość i czas obejrzeć sporo dawnego K-1 za czasów Hoosta, Huga czy Aertsa ;-)

Widze mlody przyjacielu ze masz braki historyczne i to spore. Organizcja Ultima Fight Champion Amerykanska dziala od 1993 roku w niezmienionej formie i nazwie zalozona w Collorado przed Dane Whita. Za to japonska Pride FC od 1997 roku. Co wiecej zawodnicy zaczynajacy kariere w UFC pod jej koniec przechodzili do Pride FC np wymienieni przez Ciebie Panowie. Co wiecej transmisje na kablowce Eurosport zaczal K-1 od finalowej gali z Ossaki 2005 roku wygranej przez Rammie Boyarskiego. Faktycznie duzo jest w sieci starych gal K-1 ale tylko Bushido japonskie pokazywano wczesniej bo w 2001 roku. Wiem ze to filmweb.pk a nie sztukiwalki.pl ale trzeba wiedziec o czym pisze sie kolego.

Dude, UFC nie założył Dana White tylko rodzina Gracie organizowała pierwsze gale, White został szychą znacznie później, a już formalnie jej szefem w 2001 gdy organizacja została przejęta przez Zuffa.
Po drugie mowa o tym kto wiódł prym prestiżowy w jakim czasie. Nigdzie też nie napisałem, że Pride powstało przed UFC. Do tego sam babola strzeliłeś z tą niezmienioną formą, bo UFC przeszło szereg zmian natury przepisowej, organizacyjnej itd. Więcej o zmianach w MMA(nie tylko UFC) polecam przeczytać jeden z artykułów: http://www.sportywalki.pl/magazyn_ring_files/MagazynRing-nr.12.pdf

Po trzecie to jest bardzo mało zawodników, którzy przechodzili z UFC do Pride z przyczyn formalnych i występowali raczej gościnnie z małymi wyjątkami jak Randleman czy Quinton Jackson. Poza tym gdy Pride zaczął wyraźnie dominować jeżeli chodzi o poziom zawodników to tym bardziej UFC nie było skłonne do organizowania walk, bo ich "najlepsi zawodnicy na świecie danej kategorii wagowej" dostaliby cięgi tym samym dyskredytując amerykańską organizację.

Chlopaczku za duzo chyba w Twoim zyciu wujka Google i Wikipedii z wieloma pomylkami retorycznymi. To ze Gracie organizowali i sami w nich wystepowali nie znaczy ze byli zalozycielami UFC. Duzo ludzi z Pride u jej schylku slawy walczyli w 2 lidze Pride czyli WEC. Skoncz z czytaniem internetu zacznij czytac artykulu po angielsku a nie po polsku chyba ze te pisane przez mojego kumpla Jurasa. Ja sztukami walki zajmuje sie i interesuje od 7roku zycia a Ty pewnie meczysz dlonie na konsoli jedynie mam racje?

Ja tam wolałem PRIDE niż UFC. Amerykanie mają przede wszystkim dryg do marketingu i nie można porównywać, że ten co wałczył w Pancrase czy PRIDE FC jest gorszy do tego co walczył w UFC. Oczywiście wybór PRIDE czy UFC to kwestia subiektywna. W PRIDE było więcej parteru i poddań, w UFC stawia się jednak na nokauty bo amerykanie wolą to oglądać.

Wszyscy kończąc karierę w Pride przechodzili do UFC, z racji tego że tej pierwszej już nie ma to UFC jest najmocniejszą organizajcą MMA na świecie.
Niestety nasze KSW to nawet nie jest druga liga jak amerykańskie Bellator albo angielskie Pelzer, to dokładnie trzecia liga.
Pozdrawiam i wiadomo że obecnie najlepszym zawodnikiem MMA jest obecnie Cain Valasquez, dla tych którzy pisali coś o Alisterze Overeemie, widać że nie oglądacie UFC...

aliestar z kliczko??? hehe dobre...

Była walka Gołota vs Saleta to może dojdzie do walki Tusk vs Kaczyński, tylko nie wiem w jakiej formule?